Witam Chciałabym oddać mojego małego człowieka w nowe dobre ręce, bo niestety brakuje mi dla niego czasu. Nazywa się lukier, ale mówi się na niego lucky. Lubi jeździć na przejażdżki, choć jest stosunkowo nieśmiały. maluch często się boi, ale nie ucieka od razu. potrzebuje spokojnego, ale konsekwentnego jeźdźca. Nie jest to koń dla początkujących, uwielbia być pielęgnowany i chodzi ze mną boso. Chodzi we wszystkich trzech chodach. Dopiero teraz zaczęliśmy chodzić z nim w chuście. Trzeba go trochę zmotywować, gdy jest na arenie. Na początku lubi testować, więc powinnaś być asertywna, ale to wciąż świetny facet i trzeba mu zaufać. W stadzie zajmuje niską pozycję.U mnie był jeżdżony rekreacyjnie.